#historia #heheszki #rozkminy #ciekawostkihistoryczne
Też tak macie, że kiedy czytacie o historii Cesarstwa Wschodniorzymskiego, przeokrutna zawiłosć wszelkich wątków oraz dziwacznosć nazw własnych i tytułów sprawia, że zastanawiacie się, czy cała historia Bizancjum nie jest jednym wielkim żartem kilku historyków-śmieszków którzy chcieli sprawdzic, czy ludzie uwierzą w coś tak absurdalnego? Wyobraźcie sobie przykładową scenkę na cesarskim dworze:
„OOO, WIDZE, ŻE PAN ARTABASDES ZOSTAŁ MIANOWANY MEGADOMESTYKIEM TAGMATY EKSKUBITON? TO BARDZO ŁADNIE, ZWŁASZCZA JAK NA KOGOS, KTO ZACZYNAŁ JAKO CHARTOFYLAKS. BYĆ MOZE KIEDYŚ OSIAGNIE PAN SUKCES NA MIARĘ MOJEGO ZWYCIĘSTWA NAD CAREM KAŁOJANEM RZYMIANOBÓJCĄ, PO KTÓRYM CESARZ ANDRZEJ PALEOLOG MIANOWAŁ MNIE SEBASTOKRATOREM. SAM PAN WIDZI, ŻE MAM NIEBIESKIE BUTY I SKARPETKI. OCZYWIŚCIE NIE MOGĘ NA NICH WYSZYĆ ZŁOTYCH ORŁÓW TAK JAK CESARSKI SEBASTOKRATOR LEONCJUSZ, ALE TO I TAK NIE BYLE CO, NIECH PAN SPYTA MOJĄ SEBASTOKRATORISSĘ.”
Chyba juz rozumiem dlaczego nikt nie podjął się nakręcenia serialu w klimatach „Gry o tron” o Bizancjum XD

Powered by WPeMatico